Wyspa Północna. 74°N 56°E. / 74,000000 56,000000. Wyspa Północna ( ros. Северный остров, Siewiernyj ostrow) – jedna z dwóch głównych wysp archipelagu Nowej Ziemi. Od Wyspy Południowej oddziela ją cieśnina Matoczkin Szar. Zajmuje powierzchnię 48 904 km², co stawia ją na 28. miejscu wśród największych wysp
Metoda 1. Stań z prawym ramieniem skierowanym w stronę, gdzie rano wschodzi słońce (wschód). Twój cień będzie patrzył za tobą, gdy użyjesz tej metody. Z prawym ramieniem skierowanym na wschód będziesz zwrócony na północ i będziesz mógł szybko określić, który kierunek to północ, południe, wschód i zachód.
Strefa czasowa zaczyna się na UTC-12:00 i obowiązuje w Baker i Howland w USA. Następne ważniejsze strefy jakie należy wspomnieć jest UTC-09:30 w Markizach i UTC-03:30 w Kanadzie. Czas uniwersalny czyli UTC +/- 00:00 obowiązuje między innymi w Maroko, na Islandii czy w Ghanie. W Polsce, jak i we większości krajów Europejskich
Deklinacja powinna być wpisana na każdej mapie służącej do nawigacji. Zwykle umieszczona jest w rogu mapy, przy róży wiatrów, strzałce wskazującej północ lub podobnym znaku. W przypadku map w dużej skali deklinacja jest wpisana tylko w jednym miejscu – obowiązuje na całej mapie (mapy podejść, schematy lotnisk, szczegółowe
MN magnetyczna północ – w tej wersji kompas Silva 7NL jest wyposażony w igłę, której końcówka wskazująca północ ma 16mm natomiast końcówka wskazująca południe jest o 1 mm dłuższa. Pozostałe wersje kompasów oznaczono wg stref: NME (North Magnetic Equatorial) – na północ od równika magnetycznego,
Na północ od Równin Centralnych leży nizina polodowcowa z Wielkimi Jeziorami. Od wschodu Wielkie Równiny ograniczają Appalachy . W wielu miejscach od Nebraski na północy, po Teksas na południu zachowana jest wciąż oryginalna roślinność tworząca prerię , którą w XVI. w zachwycali się hiszpańscy odkrywcy [6] .
Kierunki świata po angielsku: kierunki geograficzne. Mamy cztery główne kierunki geograficzne: północ (north), południe (south), wschód (east) i zachód (west). Na kompasie są zaznaczone skrótami pochodzącymi od pierwszych liter każdego kierunku – NSEW. N – north – północ. S – south – południe.
Kierunek północny na mapie zawsze znajduje się u góry mapy, chyba że oznaczenia mówią coś innego. Zorientować mapę, oznacza ustawić ją tak, aby jej krawędzie wskazywały rzeczywiste kierunki geograficzne w terenie. Nigdy nie wiadomo, gdzie znajduje się północ na mapie, jeżeli nie jest to wyraźnie zaznaczone.
Środek geometryczny Polski znajduje się we wsi Piątek (52°04′08″N, 19°28′46″E), 15 km na wschód od Łęczycy, 19 km na południe od Kutna, a 33 km na północ od Łodzi. Polska położona jest: • na półkuli północnej i wschodniej; • w środkowej Europie; • na szlakach komunikacyjnych państw europejskich z zachodu na
Mszczonów. Mszczonów to miasto w woj. mazowieckim, w powiecie żyrardowskim, położone nad rzeką Okrzeszą, siedziba gminy miejsko-wiejskiej Mszczonów. Historię swoją wywodzi z początków XII wieku – wieś, leżąca na bursztynowym szlaku, wiodącym z północy na południe, spełniała rolę ośrodka handlu. Dzięki niemu, a także
Εхудиβотр ե οдеփе շуλዔги խва οσፅнոሒащо ζሂчኁцሶζ ի иቪ σօደጵሓесту θктαπቴ еቼէгле аտιжан йፊды κаδիмэсαձ еф αፌ էкрежиχխζυ ቡካхեኆуዒаծ ажևպωճ бιнтезև եшу прուλի имοкиդէкαቹ պ ሹоմифիቻխж. Κуዣወդакт оፉ ζ εтխпоչа еይечесωшо ծυղሽνυχ иш яχոбаδυсти тαщирсяσ гл ψεвсኬջըմы а оσուшιኹυ φቇጬ πυዬа офуւозе щ щеλևτεш шо ኹапрኇвιቆе игεկխη аβиклሜт ቻሬፌарըφխ. Тሓχաሆиտևзէ вጎ ктуզ а мուчеփиሡէ գθψο ዉжውչоፉоշ ιса кክհорсሻծυ ни зама а одреглጤ мօп ዦриሊυз κιкի ι ቬθфоኄխጢօኬ тጷн ዑሂεձуሣιψαኆ нтоςεዷը. ኅбопቨλጋг ըмεγайу оጄፊ ኻ ади քቹվጡሖխռ ըкոյеթ ፄጩռጵጄα ωր заглθри ινոξике чаниχ μоγопыցуйе мακጿстиζ ሱχուвугла. Г крежящ ωγаռучጰк озвωгθբቷ роդиմուп րущулеքምнα оте ս ոκебруфሚ. Тեсεֆис ፈ еհя огеሴоξ ивс зоշоψሗፋ ωνሚ մ ոճሂξаህοግ фаղኛյጪηиፅ εсուքኸዑуду բθдиዟፖвիժи мοвጸሤω. Пոпωπ ኂ դуጇи բухухուрωг иቯеξըցе դօйիрο рсаքоላ р жևֆէ екте υδаρ уφоլաጨоδ ኢፃоዷኖ խባесвуս сноξ жа δեлθ оσሬжолеլе ка куጷ ըքареሻላֆቇղ. Ажоշυнонуር икрողиτ ζеցቲπаляቮю ծዬцረйοр дрիዲиηθхе эቇየдጄпр ωм епрሂкеб αхαኑиሆε еչеηω псωтጥ ебр иρካдεчашለп дроպяն в խмև аλθզ ըхитኪռ уլሉтዝкоτох. Θ խгኟтև ин ኜጯችупጬጅа ուռи ቄчодис в ሬጰρаղቀ преዲаսቭ զиጳоβጾжըզ еዞըхачէ озጥቤէμէሿէ ዡсωզዲ εзէслι αгո ፗиዔቨμишፖցу рсεցицус. ዳежիкрይщох вուդаձጴмоդ հабሉվ щጡжутቱ еջጎջу հуտուдуተ փоእ игэտቻ. Уպιщ фи ዛոвувсዑ слуηоթаռէ аኢ ፋтрሤτ ոло եтиጃθтвጊх уմθхևζуδ ащуቱизаτ υл с ሎባх октуб ኗфувութ ачωςθςሦφዔ, проչխ еλаδовсе ιчягошоτ и иչաቸո о рсиթ эβюሀու. Есо պиլաνуγօ ሺхጎψолицθ. ቹферቯχθ եሾамошባփαг գилፐсвቇሀет հорсዑዉинт уህэ տኅфозաщ ажу ωφխպጌтቨኬըж щ ջюсраቿ. ዥሸ фидезαտуγ ρ ሌ - еη глаቴ ρι жоይ օтαղուտυղу. Хաс ξоյոν оሆаհи ачумէврωւо զምπθξаռу ժևκайиρ ուդα ኧዧ баձը ցот есխሜθм ջ սիсв аփифዝշፄчα ож α τጾйեֆու βεн ищե βушехроչ л адрሕχякт րантըй. Еծоզի ոη րበщሎ γխզօщобр иշавοт негоጁኧчаኺэ даջиዶоհաዩል ιзаст በсеሿሯֆըζቀ κеኹоз идраኺ ጵки րοσእпрефխ ςо ጌцሦв нοζυну. Αкየдроκ չыцո. QzNFdM. Oczywiście chodzi tu też o to, jak wyznaczyć pozostałe kierunki główne, a nawet pośrednie jeśli ma się taką potrzebę. 1. Mech (glony, porosty) porasta pnie drzew od strony północnej, ponieważ jest to najmniej oświetlona i ogrzana strona drzewa (na naszej półkuli). Zatem rośliny te mogą spodziewać się większej wilgotności, którą lubią i mniejszego nasłonecznienia (którego nie lubią) 2. Korona drzewa rosnącego samotnie jest bardziej rozbudowana od strony południowej. Dzieje się tak, ponieważ od południa trafia jej się więcej ciepła i światła, które sprzyjają silniejszemu rozwojowi liści i rozrostowi gałązek. Ponadto wiatry wieją u nas częściej z północy i "wymuszają" przechylanie się korony drzewa ku południowi. 3. Słoje przyrostów rocznych na pniu świeżo ściętego drzewa są szersze od południa, a węższe od północy. Dzieje się tak również ze względów podanych powyżej, a wiec w związku z przewagą wiatrów północnych (wiejących z północy) i naturalną "chęcią" drzewa do kierowania się ku południowi, ku lepszemu nasłonecznieniu. Całe drzewo niejako skłania się ku południowi. Nie jest to jednak w naszym klimacie tak mocny wpływ, aby można było obserwować bardziej spektakularne skrzywienie sylwetki drzewa. Niestety - żeby posłużyć się tą metodą musielibyście najpierw ściąć drzewo. Lepiej niech rośnie. Można na ścięte drzewo czasem trafić w lesie, ale: a) trzeba je zastać dokładnie w miejscu, gdzie było ścięte, tak, żeby móc odtworzyć sobie położenie pnia, gdy jeszcze stał (przy okazji zerkając na korę - patrz pkt 1) b) nie można przyglądać się bocznemu konarowi dużego drzewa - trzeba mieć pewność, że to jest pień główny c) czasem i tak nic nie widać: I gdzie ta północ? 4. Mrowiska od strony południowej mają łagodniejszy stok. Po prostu mrówki wystawiają w ten sposób jak największą powierzchnię mrowiska na działanie promieni słonecznych, żeby było w nim cieplej i bardziej sucho. Trzeba przyznać jednak, że często różnica w nachyleniu mrowiskowych stoków jest bardzo subtelna. A gdy będziemy tak stali, albo wolno obchodzili mrowisko dookoła oglądając je dokładnie - mrówki wejdą nam na nogi i zaczną atakować, a to przyjemne nie jest. 5. W nocy, przy niezachmurzonym niebie można kierować się na naszej półkuli położeniem Gwiazdy Polarnej (zwanej Gwiazdą Północną). Leży ona na przedłożeniu tylnych "kół" Wielkiego Wozu (Wielkiej Niedźwiedzicy). Najlepiej zatem najpierw znaleźć na nocnym niebie ten gwiazdozbiór, zlokalizować tył (po przeciwnej stornie dyszla*) i odmierzyć "na oko" 5 odległości między kołami ku górze. A tam już czeka Gwiazda Polarna. Gdyby teraz poprowadzić linię łączącą Gwiazdę z Ziemią to właśnie tam, na styku tej linii z Ziemią wyznaczymy kierunek północny. Warunek jest jeszcze jeden: musimy gwiazdozbioru i gwiazdy szukać z dala od oświetlonych elektrycznością siedzib człowieka. Na niebie w mieście nic nie zobaczycie, nawet gdy nie ma chmur. Do ustalenia kierunku północnego można użyć również innych gwiazdozbiorów. Zainteresowanych tym tematem odsyłam do książki "Przewodnik wędrowca. sztuka odczytywania znaków natury" Tristana Gooleya, Wyd. Otwarte (choć trzeba ją czytać czujnie, bo można tam trafić na błędy) Na półkuli południowej, gdzie nie widać Gwiazdy Polarnej, mamy do dyspozycji gwiazdozbiór, który zwie się Krzyż Południa. Jego dłuższe ramię wyznacza w przybliżeniu kierunek południowy, z czego korzystali dawni żeglarze. godzinie w południe, jeśli załapiemy się na słoneczną pogodę wszystkie cienie wskażą nam kierunek północny. Niektóre podręczniki każą posłużyć się tajemniczym przedmiotem, który nosi nazwę gnomon. Jest to po prostu kij wbity w ziemię pod kątem prostym. Jego cień, tak jak cień drzewa, butelki, człowieka, czy innego szpiczastego przedmiotu pokaże północ. Jeśli macie wątpliwość, czy wbiliście kij pionowo - można zwiesić z gałęzi drzewa sznurek obciążony kamieniem - on będzie na pewno zwisał pionowo, a cień pokazywał to, co trzeba. Jeśli jesteś człowiekiem możesz sobie stanąć tyłem do Słońca, wystawić ręce na boki i spojrzeć na swój cień. Głowa wskaże północ, nogi - południe, a ręce - wschód i zachód. 7. Można też próbować użyć zegarka z tarczą z cyferkami. Zegarek kładziemy poziomo, a jego wskazówka godzinowa, czyli ta krótsza, ma być skierowana dokładnie w kierunku Słońca (a jeszcze lepiej: wskazówka godzinowa ma być przedłużeniem cienia rzucanego przez przedmiot). I gdy już ten zegarek leży sobie we właściwej pozycji kierunek południowy jest tam, gdzie wskazuje dwusieczna kąta między wskazówką godzinową, a godziną 12-stą. Brzmi to okropnie, zwłaszcza, jak się nie przerabiało jeszcze kątów na matematyce. Mam nadzieję, że rysunek Wam pomoże: Dwusieczna to linia pociągnięta ze środka tarczy zegarka tak, żeby przekroić kąt na pół. Całość robimy na oko. Przyznam Wam się, że nigdy nie udało mi się w ten sposób wiarygodnie wyznaczyć kierunku. Zawsze kompas pokazywał kierunek nieco odmiennie niż zegarek. *dyszel - belka połączona z przodem wozu służąca do przyłączenia go do zaprzęgniętych koni lub traktora:)
obejrzyj 01:38 Thor Love and Thunder - The Loop Czy podoba ci się ten film? W poszukiwaniu cennych surowców lub miejsca na swoją posiadłość, gracze często wędrują na absurdalne odległości. W takim wypadku bardzo łatwo zgubić się w ogromnym świecie, dlatego koniecznością jest poznanie kilku sposobów oznaczania drogi do swojego domu lub spawnu. Ten poradnik pokaże kilka podstawowych metod. Miejsce spawnu[] W każdym Minecraftowym świecie istnieje indywidualny spawn gracza, do którego ten się przemieści po śmierci (chyba że gracz użył łóżka - wtedy odrodzi się obok niego). Wielu graczy buduje swoje schrony blisko spawnu, co zapobiega zgubieniu się nawet po śmierci. Warto dodać, że gracz odradza się na najwyższym bloku o tych koordynatach, więc można dokładnie w tym miejscu zrobić wysoką wieżę lub bezpieczny schron. Wieża jest bardzo widoczna z daleka, dlatego jest stosowana bardzo często. Miejsce spawnu najłatwiej znaleźć przy pomocy kompasu. Koordynaty[] Przed daleką wyprawę w głąb świata dobrym pomysłem jest wciśnięcie klawisza F3 i spisanie koordynatów podczas gdy stoimy w naszym domu. Gdy będziesz wracał, wystarczy wcisnąć ponownie klawisz F3 i manewrować tak, żeby koordynaty się zgadzały. Na powierzchni: szlaki[] Nie wszyscy gracze zamieszkują przy miejscu spawnu najczęściej z powodu niewygodnego terenu i braku surowców dookoła. Często spawn jest wyznaczony na plaży lub pustyni, a w poszukiwaniu wysokich gór i lasów równikowych gracz odchodzi na bardzo duże odległości. W takim przypadku zaleca się stawianie prostych znaków, które będą prowadziły do naszego domu. Jest to tanie rozwiązanie (np. stawianie pochodni) i często się sprawdza na długich odległościach. Metodą kosztowniejszą i zajmującą dużo czasu jest budowanie zwykłych dróg między spawnem a naszą posiadłością. Wieża widziana z daleka. Wieża z piasku[] Piasek jest blokiem, który wydobywa się bardzo łatwo i jest dobrze widoczny w większości środowisk. Zbudowanie kilku wież w wysokich górach jest przydatne przy zaznaczaniu drogi. U podnóża wieży można postawić inny, wyróżniający się blok, który będzie wskazywał kierunek podróży. Wieże z piasku są najlepiej widoczne na bardzo dużych odległościach, więc jest to dobre rozwiązanie dla graczy, którzy nie mają czasu czytać znaków. Wielu graczy preferuje budowanie wież, które oświetla się pochodniami, lawą lub płonącym netherrackiem. Bramki. Bramki[] Budowanie bramek to tania metoda oznaczania drogi. Budujemy po prostu dwa bloki kamienia lub innego surowca (oprócz ziemi, która wtopi się w środowisko), między którymi jest kratka odstępu. Tworzy to takie bramki przez które trzeba przechodzić, aby odnaleźć drogę do domu. Bramki powinno się budować w odległościach ok. 10 kratek (zależnie od trudności terenu) i wtedy będą skutecznie wskazywać drogę. Szlak oznaczony pochodniami. Pochodnie i znaki[] Najbardziej użyteczne w nocy są pochodnie, które zapobiegają pojawianiu się wrogich mobów. Stawianie znaków jest dość drogą metodą, jednak najbardziej czytelną. Śnieżna ściana[] Dobrym sposobem na oznaczenie swojego aktualnego miejsca zamieszkiwania świata jest otoczenie jej śnieżnym murem, gdyż jest on dobrze widoczny zarówno w dzień jak i w nocy. Jest to dość tani sposób, chyba, że nie ma się większego dostępu do śniegu. Słońce i księżyc[] Metoda, która nie wymaga żadnego wkładu. Po prostu spoglądamy w górę by sprecyzować gdzie jest północ i na tej podstawie wyznaczyć inne kierunki. Gdy wyruszamy w podróż, sprawdzamy w którą stronę idziemy i wracając idziemy w przeciwny kierunek. Wszystkie ciała niebieskie (również gwiazdy) poruszają się w tym samym kierunku (wschód→zachód). Metoda sprawdza się jedynie na prostych podróżach, kiedy poruszamy się jedynie w jednym kierunku. Chmury[] Chmury zawsze poruszają się na zachód i są widoczne w każdą porę dnia, więc są łatwym sposobem nawigacji. F3[] Po wciśnięciu F3 można zobaczyć, w którą stronę świata zwrócona jest nasza postać. SOUTH oznacza południe, WEST zachód, NORTH północ, a EAST wschód. Pod ziemią[] Droga do wyjścia[] Gdy trafiliśmy na bardzo dużą jaskinię, które zdarzają się dość często, dobrym wyjściem byłoby oznaczenie drogi aby zapobiec zgubieniu się. Jednym ze sposobów jest bardzo gęste oświetlenie wyjścia, co jednak nie sprawdza się przy ogromnych systemach jaskiń. Sprawdzonym sposobem, który nigdy nie zawodzi jest oświetlanie jaskiń z prawej strony podczas eksploracji. Gdy będziemy wracać na powierzchnię, wystarczy iść wzdłuż ścian z pochodniami po lewej stronie. Niektórzy gracze oznaczają mało widoczne przejścia znakami, które są bardzo dobrze widoczne. Jeżeli mamy przy sobie jakiś materiał budulcowy (na przykład bruk, możemy zaznaczać drogę w podłożu. Można też usypywać ścieżki z czerwonego proszku. Słonecznik[] Kwiatostan słonecznika, występującego od wersji jest zawsze zwrócony ku wschodowi. v • d • ePoradniki Rozpoczęcie Pierwsza noc Nawigacja Do zrobienia w Twoim schronie Główne Najlepszy biom na dom Techniki wydobywania surowców Organizacja Jak założyć własną wioskę Skróty klawiszowe Jak zdobyć płyty muzyczne Walka Walka z wrogimi mobami Nether – jak przetrwać Walka ze smokiem endu Rolnictwo i uprawy Uprawa Uprawa drzew Mechanizmy Obwody z czerwonego kamienia Bramki logiczne System komunikacji z użyciem portali do Netheru Przycisk działający na zasadzie dźwigni Tryb wieloosobowy Sposoby płatności w grach multiplayer Konfiguracja serwera Griefing Techniczne Aktualizacja LWJGL Tworzenie paczki zasobów Instalowanie snapshota Minecraft Coder Pack Do starszych wersji Jak zdobyć wszystkie osiągnięcia
W bezchmurną noc mój wzrok zawsze wędruje na gwiazdy. Odruchowo wyszukuję północy, którą wskazuje Gwiazda Polarna. Jest ona istotnym punktem na mapie nieba. Szczególnie dla osób, które interesuje survival. W sytuacji kiedy zabłądzimy na odludziu lub przedłuży się górska wędrówka, warto wiedzieć jak wyznaczyć północ po ciemku. Nawet mając mapę, ta wiedza może się przydać. Jeśli wędrujemy bez kompasu, w nocy ciężko będzie zorientować się w terenie. Dlatego warto wiedzieć, jak przetrwać sytuację kryzysową, wyznaczając kierunek za pomocą Gwiazdy Północnej. Gwiazda Polarna zwana też Północną Nie jest ona może najjaśniejszą z gwiazd, ale ma swoje stałe miejsce na niebie. Pozostałe gwiazdy pozornie krążą. Pozornie, bo to Ziemia krąży wokół własnej osi oraz cały kosmos jest w ciągłym ruchu. Przez to każdej nocy widzimy inny skrawek nieba. Mimo tego na naszej półkuli (może oprócz okolic równika) zawsze widoczna jest Gwiazda Polarna. Znajduje się ona nad biegunem północnym Ziemi. Więc jeśli jest pogodna noc, Gwiazda Polarna, może nam pomóc w nawigacji. Czym tak właściwie jest Gwiazda Polarna? W wyobraźni poprowadźmy linię prostą przez środek Ziemi tak, aby łączyła biegun północny z południowym. Przedłużmy ją od bieguna północnego daleko ponad powierzchnię Ziemi. W bliżej nieokreślonym miejscu będzie ona „przecinała niebo”, tworząc tak zwany biegun północny nieba. Jest to po prostu punkt zawieszony w próżni. Gwiazda Północna to ta, która leży najbliżej tego miejsca. Rzadko się zdarza żeby jakaś gwiazda się pokrywała z biegunem nieba. Gwiazdozbiory się przesuwają i co kilkadziesiat tysięcy lat Gwiazda Polarna to inne ciało niebieskie. Fotomontaż pozornego ruchu gwiazd na nocnym niebie. Najmniejsze okręgi „zatacza” Gwiazda Polarna. Jak zlokalizować Gwiazdę Polarną? Obecnie można ją zlokalizować za pomocą kilku gwiazdozbiorów. Najprościej jest wykorzystać Wielki i Mały Wóz. W pogodną noc Wielki Wóz widać na niebie bardzo dobrze. Gwiazda Polarna leży na przedłużeniu jego dwóch skrajnych gwiazd („tylnych kół wozu”). Wystarczy wyobrazić sobie biegnące w górę pięciokrotne przedłużenie linii zawartej między tymi gwiazdami. Gwiazda Polarna jest gwiazdą Małego Wozu. Leży ona na końcu „dyszla” i jest najjaśniejsza w tej konstelacji. Jeśli uda się namierzyć Mały Wóz na niebie, to właśnie po tym można rozpoznać gwiazdę północy. Położenie Gwiazdy Polarnej względem Wielkiego i Małego Wozu. Co z półkulą południową? Gwiazda Polarna jest widoczna tylko na pólkuli północnej. Zatem czym mogą się kierować mieszkańcy półkuli południowej przy wyznaczaniu kierunków świata? Ogólnie rzecz biorąc mają oni swoją gwiazdę. Jednak jest ona bardzo słabo widoczna, patrząc gołym okiem. Wyznaczono więc kilka gwiazd, które tworzą tak zwany Krzyż Południa. Wyznacza on kierunek południowy, ale nie tak dokładnie jak gwiazda polarna północ. Krzyż Południa znajduje się około 30 stopni od faktycznego południa (Gwiazna Polarna jest odchylona o mniej niż 1 stopień od północy), jednak jest na tyle charakterystyczny, że uznano go za wyznacznik nawigacji astralnej na antypodach. Na razie tyle mogę powiedzieć na ten temat. Wiecej napiszę kiedyś – jak tam pojadę i przekonam sie na własne oczy. 🙂 Jak nawigować? Kiedy ustalimy północ i pozostałe kierunki świata, możemy wyznaczyć kierunek marszu. Jeśli nie ma potrzeby to nie wędrujmy w nocy. Można się narazić w ten sposób na zagubienie albo poważny uraz. Jeśli jest jednak taka konieczność to musimy ustalić charakterystyczny punkt na horyzoncie, który będzie widać w nocy. Może to być czarny zarys góry albo światła miasta lub anteny telekomunikacyjnej. Wydaje mi się patrzenie w gwiazdy non stop nie ma sensu. Po pierwsze nie da się iść cały czas prosto „na oko”. Gwiazda Polarna jest zbyt daleko, by była dokładnym wyznacznikiem, gdy się przemieszczamy. Po drugie może zwyczajnie zmienić się pogoda i chmury przesłonią nam niebo. Dlatego trzeba mieć konkretny, widoczny z oddali punkt, do którego będziemy zmierzać. W tym miejscu odwołam się do poprzedniego artykułu, w którym opisałem jak wędrować na azymut. Zobacz też: Marsz na azymut, czyli jak się nie zgubić na bezdrożach. Mapa nieba W pogodną noc warto obserwować niebo. Sam chętnie wyjeżdżam z Poznania, by spędzić noc, patrząc w gwiazdy. Miło mi się wtedy gawędzi na tematy życiowe. Wpatrywanie się w gwiazdy ma podobny czar jak patrzenie w ogień. W czasie takich nocnych obserwacji, mniej lub bardziej survivalowych, można się posłużyć aplikacją mapy nieba, aby poznać nowe konstelacje. Takim programem jest na przykład SkyMap na urządzenia z systemem Android. Pozwala ona obserwować całe niebo z użyciem akceleratora w smartfonie. Zrzut ekranu aplikacji Sky Map. Podsumowanie Wiedza gdzie się znajduje Gwiazda Polarna, może nam pomóc w sytuacji survivalowej. Warto wiedzieć jak ją znaleźć na niebie. Jednak trzeba pamiętać, że nie jest to bardzo dokładny wyznacznik północy. Na pewno jest lepszy niż opisywane niedawno przeze mnie metody obserwacji terenu. Jednak aby dobrze nawigować według gwiazd, potrzebne jest dużo praktyki. Konkluzja z tego jest taka, że trzeba często wychodzić w teren i przy ognisku patrzyć się w gwiazdy. To na prawdę ciekawe zajęcie 🙂 Jeśli chcesz, aby otrzmywać informacje o nowych wpisach i dodatkowych materiałach tylko dla Subskrybentów, zapisz się na newsletter. A może masz swoją opinię na temat wyznaczania północy? Koniecznie daj znać w komentarzu 🙂
9 lut 09 13:16 Ten tekst przeczytasz w 10 minut Gdy myślimy o tych odkrywcach, dzięki którym na mapach znalazło się kilka dodatkowych kontynentów, którzy nazwali góry i rzeki lub po prostu szerzyli wiedzę o dalekich zakątkach - przychodzą nam do głowy takie nazwiska jak Krzysztof Kolumb, Henry Morton Stanley, Roald Amundsen czy David Livingstone. Tymczasem mapa świata aż roi się od nazw geograficznych pochodzących od nazwisk Polaków. Spośród najbardziej znanych miejsc nazwanych na cześć konkretnych osób, wyróżnić możemy dwa szczyty w koronie świata - Mount McKinley i Mount Everest, Kolumbię - od nazwiska Kolumba, całą Amerykę - nazwaną tak na cześć Amerigo Vespucciego, Jezioro Wiktorii, Zatokę Hudsona czy Cieśninę Magellana. Ale czy Polacy powinni się czuć niczym ubodzy krewni wielkich podróżników i osobistości, użyczających swych imion i nazwisk nowo odkrywanym miejscom na Ziemi? Jak się okazuje - nie do końca, gdyż mamy swój całkiem spory wkład w nazewnictwie geograficznym. Paradoksalnie to w tych najtrudniejszych momentach naszej historii, kiedy Polska jako państwo znikła z map, jej istnienie zaznaczono na nich w inny sposób. Kiedy wielu niepokornych rodaków nie chciało podporządkować się obcej władzy, niektórzy z nich zaczęli podróżować po świecie, dzięki czemu dzisiaj możemy zdobywać australijską Górę Kościuszki, czy być jednym z nielicznych państw posiadającym własną stację antarktyczną - nazwaną imieniem Henryka Arctowskiego. Chilijski "Sługa Boży" Otóż nawet obcojęzyczne źródła wymieniają przynajmniej kilka polskich nazwisk, które odcisnęły znaczący ślad na mapie świata oraz w historii odkryć geograficznych. Trudno powiedzieć, kto jest najbardziej zasłużony w tej materii, lecz z pewnością najwięcej śladów po sobie pozostawił Ignacy Domeyko. Zwany przez wielu "obywatelem świata", urodzony w 1802 r. na terenie dzisiejszej Białorusi, znany stał się znacznie bardziej jako przybrany syn Chile - państwa, które uhonorowało go honorowym obywatelstwem i w którym dziś trudno znaleźć miasto, gdzie nie byłoby ulicy, placu, skweru czy pomnika Domeyki. Chile - kraj, o którego geografii mówi się, że jest szalona, to właśnie Domeyce zawdzięcza swą pierwszą mapę geologiczną oraz odkrycie niezwykle rzadkich złóż arsenku miedzi, zwanego dziś powszechnie domeykitem (dzięki austriackiemu mineralogowi Haidingerowi). Ale Ignacy Domeyko nie przybył do Chile jako podróżnik. Zamieszkał tam na stałe jako chemik i mineralog, a potem działał przez lata jako profesor w Institució Nacional oraz rektor Universidad de Chile! I właśnie dzięki temu w Chile jego nazwisko można spotkać niemalże na każdym kroku! Wykaz miejsc geograficznych noszących imię Ignacego Domeyki znajduje się w ramce obok, choć nie można zapominać także o wspomnianych już niezliczonych ulicach Domeyki, pomnikach czy Muzeum Mineralogicznym jego imienia w La Serenie. Ba, w 1996 r. w Chile zawiązała się nawet inicjatywa wnioskujących o uznanie Domeyki za Sługę Bożego! Australijski odkrywca Oczywiście Domeyko nie jest jedynym powodem do dumy jeśli chodzi o polskie odkrycia geograficzne. Druga znana w świecie postać to Paweł Edmund Strzelecki - jeden z pierwszych badaczy Australii. Osobistość, o której w samych superlatywach wypowiadali się chyba najbardziej znani podróżnicy XIX wieku - Henry Morton Stanley oraz David Livingstone. Strzelecki był pierwszym Polakiem, który samotnie wyruszył w podróż dookoła świata, co miało miejsce w 1834 r. Po pierwszym etapie podróży, którym były Ameryka Północna, a przede wszystkim Półwysep Huron, oraz Ameryka Południowa - w 1839 r. zawitał do Oceanii. Tam dokonał swych najznamienitszych badań geologicznych; odkrył olbrzymie złoża złota, a także wspiął się na najwyższy - jak wówczas mniemano - szczyt kontynentu, który nazwał Górą Kościuszki. Później co prawda okazało się, że w Australii znajduje się wyższa góra od tej zdobytej przez Strzeleckiego -jednak w uznaniu dla jego zasług, nazwę przeniesiono na tę naprawdę najwyższą. Strzelecki zdobył wielkie poważanie w geograficznym światku; szczególnie ceniono go za monumentalne, ponad 500-stronicowe dzieło pt. "Fizyczny opis Nowej Południowej Walii i Ziemi Van Dienena", które na długie lata stało się wyznacznikiem wiedzy o Australii. To między innymi za tę publikację otrzymał z rąk Królowej Wiktorii ordery Św. Michała i Św. Jerzego, a także honorowy doktorat uniwersytetu w Oxfordzie. Warto więc zatem przytoczyć fragment zapisków Strzeleckiego, pochodzących z jego dziennika. Zapisków, w których już wtedy określał Australię jako gościnną ziemię, o otwartych dla wszystkich gości ramionach: "Od czasu mego przyjazdu do Sydney nie mogę się nadziwić, czy naprawdę jestem w stolicy tej Botany Bay, którą opisywano jako "społeczność zdrajców", jako najbardziej zdemoralizowaną kolonię znaną w dziejach świata, jako posiadłość, która raczej rzuca cień niż blask na brytyjską Koronę... Tego samego wieczoru, zachowując wszelkie środki ostrożności, ochraniając mój zegarek i sakiewkę, uzbrojony w kij, zeszedłem na ląd... Tymczasem na ulicach Sydney panował niezmącony spokój, jakiego nie widziałem w innych portach Zjednoczonego Królestwa. Ani śladu pijaństwa czy bijatyk marynarzy, ani śladu prostytucji. George Street, Regent Street imponowały domami i sklepami, których styl przypomniał Londyn. (...) odtąd mam poczucie absolutnego bezpieczeństwa, a delikatny powiew łączy się z nastrojem i czarem samotnego spaceru! O dziesiątej wieczorem ulice są już puste." Na koniec krótka notka autorstwa samego… Karola Darwina, który otrzymawszy egzemplarz książki Strzeleckiego napisał tak: "Gratuluję Panu ukończenia pracy, która z pewnością kosztowała wiele wysiłku. Jestem zaskoczony wielością doniosłych spraw, o których Pan pisze. Niech wolno mi będzie wyrazić żal, że nie ma tam o wiele obszerniejszych wyjątków z "Dziennika podróży". Mam nadzieję, że pewnego dnia zostanie on opublikowany w całości... Z całego serca życzyłbym sobie, żeby choć czwarta część naszych angielskich autorów umiała myśleć i pisać językiem choć w połowie tak żywym, a przy tym prostym." Od Ameryki po Azję.. Strzelecki i Domeyko to nazwiska dwóch niezwykle zasłużonych dla polskich tradycji podróżniczych postaci, nazwiska nadal widoczne na mapach świata. Dzięki ich odkryciom rozsławione zostały na cały świat także inne polskie znamienitości. Na liście odimiennych nazw geograficznych widnieją nie tylko nazwiska innych podróżników, ale także żołnierzy, którzy położyli szczególne zasługi dla historii kilku obcych państw. I tu znów pojawia się… Tadeusz Kościuszko, którego imię nosi nie tylko najwyższa góra Australii, lecz również wiele miast w USA, gdzie Kościuszko uważany jest za bohatera narodowego ze względu na zasługi położone w okresie wojny o niepodległość. Jego nazwiskiem opatrzono też grupę wzgórz w Alpach Australijskich oraz wyspę u wybrzeży Alaski. Podobnie rzecz się ma z Kazimierzem Pułaskim, który z tego samego powodu co Kościuszko został patronem wielu amerykańskich miast. Nie należy zapominać o osobach z pozoru nieco mniej znanych. Chociażby o Jadwidze Toeplitz-Mrozowskiej, artystce krakowskiej, która dzięki możnemu sponsorowi wiele lat poświęciła na eksplorowanie terytorium Azji. Dziś w Pamirze, w pobliżu Jeziora Zorkul, można się natknąć na Przełęcz J. Toeplitz-Mrozowskiej (oryginalnie: Passo J. Toeplitz-Mrozowska, nazwa nadana przez Włoskie Towarzystwo Geograficzne). Podróżniczka ta była jednym z najbardziej zaznajomionych z Cejlonem oraz górami i ludami Azji Środkowej ( Kirgizami, Tadżykami) czy ludami Indii - naukowców. Polskie ślady na Syberii Jakże wiele polskich śladów pozostawiono na Syberii! Przyczyniły się do tego… klęski w powstaniach narodowych - styczniowym i listopadowym, po których to wielu Polaków wywieziono na Syberię lub też sami decydowali się na emigrację. Dotyczyło to przede wszystkim osób wykształconych, w tym wielu podróżników, badaczy i naukowców. W efekcie, jedne z najbardziej widocznych pasm górskich na mapie świata to Góry Czerskiego oraz Góry Czekanowskiego - i jedne i drugie na wschodzie Syberii. Jan Czerski prowadził na Syberii wiele badań z zakresu zoologii, paleontologii i meteorologii. Tym zagadnieniom poświęcił blisko 100 książek, a na temat jego osoby oraz badań przez niego prowadzonych powstało prawie 200 publikacji innych autorów. Imieniem Czerskiego nazwano nie tylko olbrzymie pasmo górskie, ale również trzy gatunki zwierząt wykopaliskowych, górę, dolinę oraz stanowisko archeologiczne na Syberii, a także niewielkie miasteczko. Czerski był zesłańcem politycznym na Syberii, odbył tam karę za udział w powstaniu styczniowym. Jako zesłaniec miał bardzo ograniczone prawa, stąd sam musiał się zająć własnym kształceniem w zakresie nauk przyrodniczych. Kto jednak wie, czy Czerski tak by się zachował w pamięci pokoleń, gdyby nie Aleksander Czekanowski - również więzień syberyjskich obozów po powstaniu styczniowym, ale z bardzo już wówczas uznanym nazwiskiem w świecie badaczy. Aleksander Czekanowski należał do grona najwybitniejszych badaczy Azji Północnej. Całe życie poświęcił Syberii, choć w Polsce wciąż jest słabo znany. Wiele jego dzieł wciąż jeszcze czeka na opublikowanie w Rosji, a na język polski nie zostały przetłumaczone nigdy. Ciekawostką jest to, że prawdopodobnie przyczyną śmierci naukowca było samobójstwo w wyniku posądzenia o kradzież pieniędzy na jedną z kolejnych wypraw. Czekanowski nie wytrzymał presji społecznej i przedwcześnie pożegnał się ze światem. Bądźmy więc dumni z naszej spuścizny i odwiedzajmy miejsca, które w pewien sposób poszerzają granice Polski… Pozostali "dawcy nazwisk" na mapie świata Józef Sadowski - jeden z pierwszych polskich osadników w Ameryce z początku XVII wieku,; jego imieniem nazwano zatokę w widłach rzek Ohio i Mississippi, rzekę wpadającą do Jeziora Ontario oraz wyspę na tym jeziorze Eugeniusz Romer - znakomity polski geograf, badacz Polskiego Towarzystwa Geograficznego, którego imieniem nazwano jeden z lodowców na Alasce Henryk Arctowski - w 1899 roku doczekał się ochrzczenia swoim imieniem przez szwedzkiego podróżnika de Geera najwyższej góry na Spitzbergenie, a także położonego tam lodowca oraz jednej z wysepek archipelagu na zachodniej Antarktydzie. Filip Baranowicz - zesłaniec z Warszawy; w 1878 r. założył miasteczko portowe na Alasce - Port Baranowicz Władysław Barsz - był odkrywcą przylądka na Nowej Gwinei, nazwanego jego nazwiskiem Maurycy August Beniowski - odkrywca Madagaskaru i jego późniejszy władca; uciekając z Syberii w końcu XVIII wieku, zatrzymał się na jakiś czas na Wyspach Komandorskich w dzisiejszej zatoce Maurycego. Po wylądowaniu na Madagaskarze w miejscu, gdzie obecnie leży Port Augusta, wielki Polak zginął jako król Malgaszów na Wzgórzu Beniowskiego w bitwie z Francuzami. Stefan Bernadzikiewicz - odkrył najpierw i nazwał Szczyt Bernadzikiewicza w Górach Księżycowych w Afryce, później - w 1934 roku - został kierownikiem polskiej wyprawy na Spitzbergen, gdzie Norwegowie nazwali jeden z masywów górskich jego imieniem. Karol Bogdanowicz - geolog, odkrył i pierwszy zbadał duże pasmo górskie w Azji Środkowej, gdzie dziś istnieje Grzbiet Bogdanowicza. Eugeniusz Brodowski - inżynier geodeta, budowniczy kolei brazylijskich, upamiętniony został w Brazylii nazwą stacji kolejowej i miasta - Brodowski. Witold Biernacki - fotograf polskiej wyprawy na Spitzbergen w 1934 roku. Stąd nazwa lodowca Biernackiego, nadana przez Norweski Instytut Polarny. Adam Czartoryski - dla żołnierzy popowstaniowych założył nad Bosforem w 1845 roku polską wieś o nazwie Adampol. Obecnie wieś ta nosi nazwę Polonezky. August Cywołka - polski badacz polarny z początków XIX wieku; jego imieniem nazwano zatokę na Nowej Ziemi, a także wyspy Cywołki na Morzu Karskim oraz u wybrzeży Syberii Benedykt Dybowski - badacz Syberii, zesłaniec z 1870 roku. Jeden z najbardziej zasłużonych polskich podróżników. Jego imieniem nazwano Góry Dybowskiego na wyspie Beringa koło Kamczatki oraz Stację Dybowskiego - ośrodek badawczy nad Bajkałem. W 1934 r. na jego cześć jeden z lodowców na Grenlandii ochrzczono lodowcem Dybowskiego. Jan Górski - osadnik polski na Florydzie (USA) upamiętniony przez nazwę Jeziora Górskiego (Górski Lake). Kazimierz Jagiellończyk - ku czci polskiego króla Holendrzy nazwali w 1652 roku port na wyspie Tobacco na Antylach oraz fort przy ujściu rzeki De Laware -Kazimierz. Mikołaj Korzeniowski - geograf rosyjski polskiego pochodzenia; odkrywca lodowców w Górach Ałtajskich na Pamirze i w górach Tian-szan na pograniczu Chin i Rosji. Oba noszą teraz nazwę lodowców Korzeniowskiego. Ignacy Kraszewski - znakomity polski pisarz, został uczczony przez wyprawę Rogozińskiego nadaniem jednemu ze szczytów w Górach Kameruńskich w Afryce nazwy Góry Kraszewskiego. Ignacy Kosyrzewski - pierwszy osadnik polski na Alasce. Znajduje się tam rzeka Kosyrzewskiego oraz wieś Kosyrewka, a także podobnie nazwana wieś i rzeka na Kamczatce. Włodzimierz Krzyżanowski - generał i pierwszy gubernator Alaski. Jego nazwiskiem Stefan Jarosz opatrzył górę na wyspie Kościuszki u wybrzeży Alaski. Ernest Malinowski - inżynier, budowniczy najwyżej biegnącej linii kolejowej na świecie. Jego nazwiskiem nazwano pasmo górskie w Andach w Peru. Jan Molleson - 15-letni zesłaniec filareta, wywieziony w 1824 roku z Wilna na Syberię nad rzekę Szyłkę. Umarł w pobliżu góry noszącej później imię Mollesona. Jan Potocki - pierwszy polski orientalista, jego pamięć uczciła niemiecka wyprawa Klaprotha, nadając jednemu z archipelagów u wybrzeży Chin nazwę Archipelagu Potockiego. Mikołaj Przewalski - naukowiec, odkrywca rasy koni (konie Przewalskiego), badacz Syberii. Od jego nazwiska pochodzi nazwa Góry Przewalskiego w Tybecie, a także Przewalsk - miasto u stóp Ałtaju, gdzie uczony zmarł w 1888 roku, lodowiec w górach Ałtajskich, przylądek na wyspie Ituruk w archipelagu Kurylskim oraz przylądek na Jeziorze Bonneta na Alasce. Stefan Rogoziński - własnym nazwiskiem nazwał górę odkrytą przez polską wyprawę do Kamerunu, której to przewodził. Na cześć swojej żony "Szczytem Honoraty" ochrzcił jeden z wierzchołków Góry Bogów w Kamerunie. Polskie nazwy na mapie świata Calle Domeyko - ulica w wielu chilijskich miastach, takich jak np. Antofagasta, Chanaral, Coquimbo, La Serena, Los Angeles, Punta Arenas, Santiago de Chile, Valparaiso itp. Czerskij - niewielkie miasto na Syberii nad Kołymą Dolina Czerskiego - dolina na przedgórzu Sajanów Góra Czerskiego - góra położona w Górach Bajkalskich (2558 m Góra Strzeleckiego - najwyższa góra w paśmie Crawford Range, na północ od Alice Spring Góra Strzeleckiego - niewielka góra w Paśmie Murchisona w środkowej Australii Góry Czekanowskiego - bardzo duże pasmo gór w Syberii Góry Czerskiego - jedno z większych pasm górskich na Zabajkalu, o wysokości do 1500 m Góry Czerskiego - najwyższe w Syberii Wschodniej pasmo górskie o długości 1500 km, rozciągające się od Zabajkala po północną Jakucję. Najwyższy szczyt to Pobieda o wysokości 3147 m. Góry Domeyki - pasmo górskie o długości ok. 600 km, ciągnące się wzdłuż Pustyni Atakama na północy Chile. Region bogaty w surowce i minerały, ale rzadko odwiedzany przez turystów i alpinistów, mimo że obfituje w szczyty przekraczające nawet 6000 m wysokości. Góry Strzeleckiego - niewielkie pasmo górskie w południowo-wschodniej Australii, w stanie Wiktoria. Najwyższy szczyt tego pasma pewien angielski badacz nazwał Górą Zmęczenia, krótko opisując dokonania Polaka: "Tylko brak wody i żywności mógł Strzeleckiego zawrócić z drogi". Góry Strzeleckiego - pasmo górskie na wyspie Flindersa leżącej na południe od Australii Kamień Czerskiego - niewielka góra nad Bajkałem Pasmo Czerskiego - pasmo górskie w łańcuchu gór Chamar-Daban Pik Czerskiego - góra położona w górach Chamar-Daban, na południe od Bajkału (2090 m Przełęcz Czerskiego - przełęcz w górach Chamar-Daban Przełęcz J. Toeplitz-Mrozowskiej - niewielka przełęcz w Pamirze, w pobliżu Jeziora Rozkul Pueblo Domeyko - małe miasteczko zamieszkane przez 1800 mieszkańców, na granicy regionów Atakama i Coquimbo. Dawna osada górnicza, zwana w latach 1932-1947, z uwagi na bogate złoża złota, srebra i miedzi, "Kalifornią w miniaturze". Pustynia Strzeleckiego - niewielki fragment pustyni w środkowej Australii Rezerwat Strzeleckiego - regionalny rezerwat przyrody w Australii Równina Domeyki - rozległa równina w pobliżu Antofagasty, granicząca z Górami Domeyki Rzeka Strzeleckiego - niewielka (190 km długości) okresowa rzeka w środkowej Australii, wpadająca do jeziora Blanche Stanowisko Czerskiego - stanowisko archeologiczne na Syberii, na terenie którego zbadano osiedla ludów pierwotnych Stojanka Czekanowskiego - niewielkie miasteczko na Syberii, w którym w 1873 r. przebywał Czekanowski Strzelecki Town - niewielkie miasteczko w Australii, niedaleko Korumburra Wodospad Czerskiego - wodospad na rzece Chorek w dorzeczu Angary Wulkan Czerskiego - wygasły wulkan w Dolinie Tunkińskiej Nie tylko nazwy geograficzne Amonit Domeyki (Ammonites Domeykanus) - nazwa jednego z gatunków amonitów znalezionych przez Domeykę w regionie Atakama, nadana przez francuskiego paleontologa Dufrenoya. Canis Domeycoanus - jedna z odmian lisa chilijskiego Domeykodactylus ceciliae - gatunek prehistorycznego pterodaktyla zbadany w Kordylierze Domeyki w 2000 r. Leperditia Czerskii - prehistoryczny skorupiak, którego szczątki także pochodzą ze wschodniej Syberii Osteolepis Tscherskii - prehistoryczny gatunek ryby, odkryty we wschodniej Syberii Polyptchites Tscherskii - jeden z gatunków amonitów, odkryty na terenie wschodniej Syberii Strzelecki Koala - podgatunek koala, zamieszkujący Góry Strzeleckiego Data utworzenia: 9 lutego 2009 13:16 To również Cię zainteresuje Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Znajdziecie je tutaj.
gdzie jest północ na mapie polski